Czas wakacji to dla dzieci okres zabawy i beztroski. Najmłodsi uwielbiają kreatywne zajęcia, przełamujące codzienną rutynę. Kochają też kolorowe posiłki, które zachęcają do pałaszowania dań. Z połączenia tych dwóch faktów, wśród pomysłów na nietuzinkowe spędzenie czasu mogą znaleźć się też te, które rozwiną w dzieciach miłość do łączenia ze sobą różnych smaków, konsystencji, pokażą też, jak porywające może być gotowanie. Poniżej kilka pomysłów na to, by wraz z dzieckiem zagłębić się w świat kulinariów.

Miks kolorów w owocowej sałatce

Lato to doskonały czas, aby do syta najeść się takimi owocami jak truskawki, porzeczki, maliny, agrest, arbuz. Oprócz tego wciąż występują inne owoce, które dzięki importowi dostępne są u nas cały rok: banany, cytrusy. Taki miks owocowy przepięknie komponuje się na talerzu, tworząc tęczę barw, bardzo atrakcyjną dla naszych małych kuchennych eksperymentatorów. Oprócz kuszącego wyglądu, sałatka owocowa będzie zastrzykiem witaminowym. W owocach znajduje się sporo kwasu askorbinowego, czyli witaminy C, która podnosi odporność. Kwas ten znajdujemy w pomarańczach, truskawkach, grejpfrutach. Z kolei truskawki i banany bogate są w potas, potrzebny do prawidłowego przewodzenia impulsów nerwowych oraz wspomaga w pracy mięśni. 

Dla zaspokojenia dziecięcej radości nie trzeba zaopatrywać się w kilogramy owoców, wystarczy niewielka ilość każdego z nich, liczy się za to ich wielość - im więcej różnych składników dziecko znajdzie w sałatce, tym lepiej. Danie możemy przygotowywać razem z dzieckiem - pozwólmy mu wybierać, które owoce w jakiej kolejności mają znaleźć się w misce. Jeśli wiek dziecka nie stoi na przeszkodzie, może pomóc ono w krojeniu owoców. Na sam koniec niech samodzielnie wymiesza składniki.

Inne oblicze ziemniaków

Jeśli nasze dzieci znają tradycyjne ziemniaki, o ciemnej, czasami lekko zabrudzonej ziemią skórce, którą należy obrać przed wrzuceniem tych warzyw do garnka z wodą, to nie lada gratką będzie poznanie kolejnej gwiazdy lata: młodych ziemniaków. Warzywa te mają tak delikatną i cienką skórkę, że jest prawie niewidoczna, a przygotowanie takich ziemniaków ogranicza się do umycia ich pod bieżącą wodą. Nawet najmłodsze dzieci mogą tę czynność wykonać zupełnie samodzielnie. Jeśli wcześniej z wiadomych względów nie pozwalaliśmy dziecku obierać dużych ziemniaków ostrym narzędziem, to teraz dumnie będzie mogło przyczynić się do powstania obiadu dla całej rodziny. Małe młode ziemniaczki w dziecięcych rękach nie będą stanowić problemu z oczyszczaniem skórki z drobnych zanieczyszczeń, a strumień ciepłej wody z pewnością nie wyrządzi dziecku krzywdy. Młode ziemniaczki mają w składzie wiele dobroczynnych, łatwo przyswajalnych witamin i minerałów: witaminę B6, sód, wapń, fosfor, żelazo, mangan. Dzięki błonnikowi zaś, ułatwiają trawienie. 

Wymyśl nowe danie

A może łamigłówka przy stole? Zabawa, którą możemy zaproponować dziecku, wyjątkowo nie wiąże się z rozkładaniem planszy do gry czy innych akcesoriów. Polega bowiem na rozwijaniu wyobraźni dzięki dekomponowaniu już istniejących dań i użyciu poszczególnych składników w nowej formie - wg uznania dziecka. Przykładowo, stawiając przed maluchem gotowe danie, pozwólmy mu na rozebranie posiłku “na części pierwsze” i złożenie ich według jego autorskiego pomysłu. Pomidor i plaster sera na kanapce w towarzystwie jajka? Wg naszej latorośli kanapką może być plaster sera, a na nim może leżeć pokrojone jajko. Zupa z makaronem? A może woli wyjeść makaron, a zupę wypić jako koktajl warzywny? Dziecięca wyobraźnia nie zna granic! Oczywiście, nie każdy rodzic czy opiekun znajdzie czas na wymyślenie posiłku, następnie jego przygotowanie, a potem pomysł ten jest jeszcze przebudowywany przez dziecko - może to znacznie przedłużyć czas podania i zjedzenia posiłku. Jeśli pragniemy jednak dać dziecku wolną rękę w kwestii samodzielnego komponowania, według swojej wizji, tego, co znajdzie na talerzu, a jednocześnie cenimy swój czas, z odsieczą przychodzi dieta pudełkowa. Są to pełnowartościowe posiłki, ułożone przez dietetyków, a przygotowane na świeżo przez kucharzy. Naszym zadaniem jest tylko odbiór ich codziennie spod własnych drzwi. 

Dziecięca chęć do poznawania nowych smaków i eksperymentowania potrafi być imponująca. Lato to czas, kiedy można przychylniej spojrzeć na wszelkie próby kuchennej kreatywności. Przedszkolna czy szkolna rutyna idzie wtedy w zapomnienie, więc tym chętniej dzieci zainteresują się aktywnością w kuchni, która nie tylko rozwinie ich wyobraźnię, ale też nauczy prostych czynności, przydatnych podczas gotowania.