Dzień pełen malin czyli pysznie, zdrowo i malinowo


Maliny są nie tylko pyszne, ale także bardzo zdrowe. Zarówno owoce, jak i liście mają wiele cennych właściwości. Co warto wiedzieć o malinach i jak możemy najlepiej wykorzystać dobrodziejstwo smaku, aromatu i składników, jakie znajdują się w tych owocach?

 

 

Właściwości malin – cenione od dawna

Właściwości malin znano od dawna: chętnie wykorzystywały je nasze babki i prababki i do dziś wiele osób je uwielbia. Co ciekawe, z doskonałych właściwości znane są nie tylko owoce, ale także liście malin – te, stosowane zewnętrznie na skórę pozwalają łagodzić wiele dolegliwości. Także kwiaty malin mają wiele cennych właściwości i nasi przodkowie chętnie mieszali je z miodem, tworząc okłady, którymi zwalczano wiele dolegliwości, np. doskonale zwalczały choroby oczu.

 

Jedzmy maliny – na zdrowie

Zarówno owoce, jak i liście zawierają wiele cennych substancji – poza witaminą C, także PP, E i te z grupy B (B1, B2, B6). W liściach znajdziemy też flawonoidy, kwasy fenylowe, garbniki oraz cenne sole mineralne (magnez, żelazo, wapń, potas). Ponadto zwiększają one wydzielanie żółci i mają działanie moczopędne. Zarówno liście, jak i owoce posiadają też właściwości przeciwzapalne, niszczą wiele bakterii i pozwalają łagodzić niektóre dolegliwości bólowe.

Maliny cechuje także działanie przeciwgorączkowe – ostatnio odkryto, że pozwalają także obniżyć ciśnienie tętnicze krwi. Najczęściej są stosowane jako napar, syrop lub po prostu są jedzone na surowo. Oto kilka ciekawych i pysznych sposobów na całodzienne menu pełne malin.

  

Malinowe śniadanie

Maliny są doskonałą bazą wielu pysznych sałatek. Jedną z prostszych jest ta, w której mieszamy je z rukolą, fetą, migdałami (lub płatkami migdałowymi). Możemy dodać także mango, marynowaną dynię lub gruszkę. Jeśli lubimy sałatki z mięsem, można wzbogacić je grillowanym kurczakiem czy przyrumienionym boczkiem (pysznym dodatkiem są zapiekane roladki z oliwek owiniętych boczkiem). Całość warto skropić oliwą lub sosem balsamicznym.

 



Malinowy obiad

Jeśli już posililiśmy się pyszną sałatką, malinami możemy wzbogacić także nasz obiad. Ci, którzy lubią połączenie mięsa i owoców, być może rozważą przygotowanie aromatycznej, złotej piersi z kaczki w sosie malinowym. Skórę kaczki nacinamy ukośnie, dochodząc do mięsa. Potem marynujemy ją w oliwie i ziołach. Po wyjęciu z lodówki solimy, wrzucamy na suchą patelnię i przysmażamy około 2 minut (po minucie, przewracamy na drugą stronę).

Następnie wykładamy pierś na warzywa ułożone w naczyniu żaroodpornym, możemy podlać ją bulionem. Na warzywach układamy mięso, umieszczając je skórką do góry. Następnie na patelnię, na której smażyliśmy kaczkę wsypujemy około szklankę malin, zalewamy je połową lampki czerwonego wina i doprowadzamy do wrzenia. Całość możemy dosłodzić, a potem powoli redukować, by osiągnąć zamierzoną konsystencję. Aby uzyskać jednolitą masę, można całość przecisnąć przez sitko. Gotowe danie dekorujmy świeżymi malinami.

 

Deser pełen malin

Aromatyczna filiżanka kawy powoli przestaje być niepozornym towarzyszem ciasta czy innych łakoci, stając się głównym bohaterem. Kawa wraz z odpowiednimi dodatkami może łączyć zalety pysznego deseru i pożywnego napoju. Wystarczy szczypta wyobraźni, aby stworzyć istne kawowe cudo, pobudzające i orzeźwiające podczas upałów. Takie połączenie można wykorzystać zarówno na co dzień, jak i jako oryginalny poczęstunek dla znajomych. Pomysłów jest wiele, ale aby uwieść kubki smakowe wystarczy niewiele. Kawa z malinami świetnie się komponuje, wystarczy spróbować. Możemy np. połączyć kawę z sorbetem malinowym. Składniki najlepiej zmiksować, tworząc jedwabną piankę, a całość zwieńczyć bita śmietaną. Tak przygotowany deser możemy wzbogacić posypką, która wydobędzie z mieszanki najlepsze smaki (ten i inne przepisy znaleźliśmy tutaj: https://przepisynakawe.pl/rzeska-malina-412/). To proste połączenie daje zaskakująco pyszny efekt i doskonale gasi pragnienie w czasie letniego skwaru. Taka mieszanka delikatnie pobudzi oraz dostarczy nieco witamin, prosto ze spiżarni matki natury. Jak Wam podoba się malinowe menu?