Zamień pokój dziecka w fantazyjną krainę

Jest prosta metoda, która pozwoli wystylizować pokój naszej księżniczki w bajeczny zamek. Przestrzeń naszego piłkarza zmienić w… boisko. Kadr z ulubionej kreskówki? Najlepiej na całą ścianę! Fototapety w pokoju dziecięcym to ostatni krzyk mody i świetny sposób na to, by nadać przestrzeni dziecka solidną dawkę humoru i fantazji.

 


Rozwijamy fantazję

Gdybyśmy postawili naszego malucha przed wyborem chłodnego, industrialnego wnętrza lub przytulnego, kolorowego pokoiku to możemy być pewni, że wybierze tę drugą opcję. Urządzanie pokoju malucha rządzi się bowiem innymi prawami niż aranżacja wnętrz dla rodziców. Maluch potrzebuje bodźców do rozwoju fantazji i ciekawości świata, przestrzeni wesołych, w których jednocześnie czuć się swobodnie i bezpiecznie.

 

Kreatywnym sposobem na ożywienie pokoju dziecięcego jest fototapeta. Umiejętnie dobrana będzie także dodatkowym polem do popisu w urządzaniu nowych zabaw. Która księżniczka nie napiłaby się herbatki w rokokowych wnętrzach pałacu, a który rajdowiec nie stanął by na starcie francuskiego toru wyścigowego Circuit de la Sarthe? Wszyscy!

 

Przemyślmy aranżację

Planując wkomponowanie fototapety do pokoju malucha, pamiętajmy o kilku złotych zasadach. Po pierwsze: nie kładźmy tej ozdoby na wszystkie ściany. Wybierzmy jedną, w centralnym punkcie pokoju. Niech to będzie np. ściana naprzeciwko drzwi. Resztę ścian pomalujmy spójnymi stylistycznie farbami. Najlepiej niech będą to jasne, stonowane barwy. Duże powierzchnie w intensywnych kolorach jak np. czerwony czy limonkowy mogą budzić u malucha niepokój czy nadpobudliwość.

 

Starajmy się także nie zastawiać fototapety meblami. Zasłonięcie szafą czy biurkiem sukienek księżniczek czy krainy najpopularniejszego lwa świata będzie po prostu mijać się z celem. Ale już np. tipi na tle sawanny czy stolik przy którym mogły by usiąść nasze księżniczki to już świetny pomysł. Dobrym rozwiązaniem będzie położenie pod ścianą np. maty do zabawy, poduszek i ulubionych zabawek czy książek.

 

Wybierajmy bezpieczne rozwiązania

Tapetowanie pokoju zazwyczaj kojarzy nam się z litrami kleju i nerwami, że coś gdzieś odstaje lub jest krzywo. Nic bardziej mylnego. Ucieczką od tej udręki są tapety samoprzylepne. Dzięki temu możemy w prosty sposób zamontować fototapetę nawet wtedy, kiedy nasz maluch smacznie śpi w swoim łóżku lub biega dookoła nas. Uważajmy tylko na to, co robimy. Samoprzylepnej tapety nie da się bowiem poprawić po położeniu na ścianę.

 

 

Zobacz więcej na: http://www.decomania.pl/pl/c/Tapety-dla-dzieci/3810